ZE STYL.EM

09 / 09 / 2024

Aura początku września nie zapowiada rychłego końca lata, a ja nie będąc jeszcze w pełni gotową na jego pożegnanie prezentuję Wam dzisiaj kolejną (i zapewne ostatnią) letnią odsłonę samej siebie, tym razem w odważniejszych odcieniach czerwieni. To właśnie ta, wakacyjna pora roku najskuteczniej zachęca mnie do wychodzenia z własnej strefy monochromatycznego komfortu i to właśnie wtedy jestem najbardziej skora do modowych skoków w bok.

Zaprezentowany poniżej zestaw zbudowałam z wzorzystej koszuli LOLA CASADEMUNT kupionej w tym roku za pośrednictwem Zalando oraz długiej, kopertowej spódnicy z metką MLE COLLECTION nabytej z drugiej ręki w internetowym sklepie La Rondé. Oba elementy w podobnym, choć nie identycznym odcieniu czerwieni nie stworzyły co prawda kompletu idealnego, ale jednocześnie ładnie się ze sobą prezentowały, zwłaszcza w pełnym słońcu, więc summa summarum jestem zadowolona z efektu końcowego.

*  *  *

W skład zestawu wchodzą:

koszula:

LOLA CASADEMUNT

(nowa)

spódnica:

MLE x LA RONDE

(z drugiej ręki)

espadryle na koturnie:

GAIMO x TK MAXX

(stary zakup)

kolczyki:

LILOU

(ciągle w ofercie)

łańcuszek:

NO NAME

(prezent od babci)

koszyk:

NO NAME

(od zawsze w szafie)

*  *  *

Jednak nie samymi ciuchami człowiek żyje, zwłaszcza latem, gdy stanie przed szafą, zamiast korzystania ze słonecznej pogody, wydaje się grzechem śmiertelnym.

Po przygodach z kolorowym festiwalem światła, o którym pisałam przy okazji TEGO WPISU, tym razem przyszedł czas na kulturę wyższą. Nie mogąc pozwolić sobie na dalsze wojaże, wybrałam się do toruńskiego CSW ZNAKI CZASU, skutecznie skuszona eksponowaną tam aktualnie wystawą NOWE POKOLENIE I KLASYCY Z KOLEKCJI WOJCIECHA FIBAKA.

Jest to pierwsza odsłona nowego oblicza jednej z najstarszych i najważniejszych, prywatnych kolekcji sztuki współczesnej w Polsce. Na powierzchni 2000 m² obejrzeć można ponad 200 dzieł sztuki takich artystów, jak Andrzej Wróblewski, Jan Lebenstein, Magdalena Abakanowicz, Wojciech Fangor, Jerzy Nowosielski, Leon Tarasewicz, Izabella Gustowska, Teresa Pągowska, Jan Berdyszak i wielu innych klasyków współczesności. Coś fantastycznego!

Ekspozycja będzie dostępna dla zwiedzających do 6 grudnia 2024 roku.

*  *  *

Zachęcam Was jednak do szybszego odwiedzenia CSW w Toruniu, gdyż nie jest to jedyna prezentacja warta uwagi aktualnie wystawiana w galerii. Do końca września przedłużona została właśnie wystawa AUGUST ZAMOYSKI. MYŚLEĆ W KAMIENIU, czyli projekt, który po raz pierwszy na tak szeroką skalę ukazuje sylwetkę i dorobek artystyczny najwybitniejszego – obok Xawerego Dunikowskiego – polskiego rzeźbiarza pierwszej połowy XX wieku, snując wielowątkową opowieść prezentującą zarówno twórczość, jak i barwne życie artysty. Polecam z całego serca!

Ekspozycja będzie dostępna dla zwiedzających do 29 września 2024 roku.

*  *  *

Sukienka, którą tutaj prezentuję, to nieśmiertelny klasyk od MLE.

Trzymajcie się w te iście letnie dni jesiennego września! Do następnego razu!

___________________________________

Artykuł nie powstał przy czyjejkolwiek współpracy 

i nie zawiera lokowania produktu. 

Jeśli kogoś lub coś nim promuję, to robię to z własnej, nieprzymuszonej woli.

Zdjęcia pochodzą w prywatnego archiwum autorki bloga. Wszelkie prawa zastrzeżone.